Jako, że nie jestem już uczennicą ani nawet studentką - wrzesień jest dla mnie początkiem reszty życia tak samo, jak każdy kolejny miesiąc. Może bardziej symbolicznie, bo po ciężkim, upalnym lecie przywitał nas przedwczesną jesienią...
Wśród ostatnich zdobyczy znalazła się wygrana w konkursie u Kosodrzewiny79:
Ku mej radości - te konkretne produkty z DM nie mają w składzie alkoholu, którego mój skalp bardzo nie lubi... Odżywka Tara Smith przyda się przy odzyskiwaniu skrętu, który ostatnimi czasy zanikł. Maska Gliss Kur wydaje się być odpowiedzią na potrzeby moich włosów w ogóle - mieszanka olejowa z masłem shea na czele, średni silikon i tylko odrobina keratyny dla wigoru fal! (Dla włosów choć odrobinę cieńszych niż moje może być o wiele za ciężka!)Wśród ostatnich zdobyczy znalazła się wygrana w konkursie u Kosodrzewiny79:
- Alvedre, Szampon regenerujący
- Balea, Kuracja 2-minutowa Blask koloru
- Tara Smith, C Curls Conditioner
- Gliss Kur, Maska Oil Nutritive (wycofana ze sprzedaży - zmieniają pudełka, razem ze zmianą image'u lubi iść zmiana w składzie, nawet jeśli nie widać tego po spisie INCI)
Zielarniowe testy na wrzesień:
- BingoSpa, Solanka Borowinowa z arniką i eukaliptusem (KLIK)
- Sylveco, Tymiankowy żel do twarzy (KLIK)
Żel Sylveco - to świeżutka nowość! Pierwszy wyrób myjący tej marki, o przepięknie prostym składzie:
Miejmy nadzieję, że nie jest dosłowną zapowiedzią szamponu, gdyż produkt o tak prostym składzie nie ma prawa mieć konsystencji dobrze sprawdzającej się na włosach...
I jeszcze luksus dla stóp!
Niedawno nawiązała ze mną kontakt pani Matylda, przedstawicielka dystrybutora produktów do pielęgnacji stóp - z propozycją testów.
Większość z Was zapewne słyszała już o skarpetkach żelowych, złuszczających stopy nie w trakcie, a kilka dni po zabiegu? Słyszałam i ja, i jestem ciągle zaintrygowana działaniem i skutecznością, więc propozycja spadła mi jak z nieba :)
Więcej o tym produkcie przeczytacie na sexownestopy.pl!
I ostatnia nowość - sukienka z SH :)
Prosta i urocza, zgrabna i jednocześnie pomieści obiad, a co ważniejsze - wyglądam w niej jak milion $ :)
Jak wygląda Wasza "wrześniowa wyprawka"? :)
